Praca Mamy-Rodzica Zastępczego jest często niedoceniana, niezauważana, bagatelizowana. Bywa kompletnie ignorowana i niezauważana o niedocenianiu nie wspomnimy A o opłacaniu stosownie do nakładu (24h/7 dni w tygodniu ) to już w ogóle.
Najwygodniej twierdzić wszem i wobec, iż jest to rodzaj misji, pasji, fanaberii, „chciałaś to masz!”,…
Cóż…Mimo wszystko są osoby, które chcą żyć inaczej, zrobić coś więcej… nadać swemu życiu sens…
I uwierzcie, że łatwiej byłoby im robić to wszystko bez upokorzeń, umniejszania, niedoceniania….
Z pewnością nieco prościej jest mamom, które mogą liczyć na pomoc partnera, babci, czy osoby pomocowej. Nie zawsze udaje się jednak tak podzielić obowiązki, żeby było to sprawiedliwe… Często Mamy „siedzące w domu” wykonują całą masę zajęć, o której większość z nas nie ma nawet pojęcia. A najgorsze w tym jest właśnie stereotypowe określanie i ocenianie takich kobiet przez resztę społeczeństwa, chociażby słowami „Ty to masz dobrze bo siedzisz z dziećmi w domu”
Czasem zdarza się tak, że część kobiet samotnie pełni rolę rodzica zastępczego i wychowuje 1, 2 czy 3 dzieci a do tego pracuje zawodowo.
Kobiety samotne i te w związkach radzą sobie doskonale, gdy dbają o własne „zasoby”, wewnętrzną energię, kochają to, co robią.. Tak, wówczas można wszystko… Jednak bywają trudne okresy, momenty, chwile, i bywa ich dużo. Nie ma co kryć. Rodzic zastępczy to mega trudny „zawód”. Na dodatek nie cieszy się poważaniem społecznym, o rządzących to nie warto wspominać….A warunki zatrudnienia i wynagrodzenia to są już zupełną żenadą
W przypadku rodziny zastępczej niezawodowej wynagrodzenia po prostu nie ma…
W przypadku rodziny zastępczej zawodowej wynagrodzenie sięga ok. 3500 zł netto ( przy 4 dzieci).
Przyjrzyjmy się zatem bliżej obowiązkom przeciętnej Mamy Zastępczej i zanim ocenimy jej pracę…. mocno się zastanówmy…a najlepiej ugryźmy w język zanim powiemy cokolwiek…
W domu:
– nieustanne i ciągłe kontenerowanie emocji, wybuchów, „ataków” wszystkich członków rodziny (w przypadku trudnych dzieci bywa to długotrwałe przeżycie „,
– codziennie zderzanie się z różnymi emocjami wszystkich członków rodziny – próba dostrajania ich do odpowiedniego poziomu, otwartość, empatia, zrozumienie 24/h,
– codzienne zderzanie się z histeriami przed przedszkolem, szkołą,
– codzienne rozwiązywanie masy konfliktów, jeśli dzieci jest więcej i niekoniecznie chcą się w danym momencie „dograć” do siebie,
– rozładowywanie naburmuszonych Maluchów,
– kontrolowanie agresywnych i autoagresywnych członków rodziny – czyli Mama=terapeutka, rozładowywanie napięć, przewidywanie ataków, nieustanna obserwacja, czujność..
Poza tym…
– dbanie o porządek w domu i pilnowanie pozostałych członków rodziny, aby tego przestrzegali, w tym podział obowiązków i egzekwowanie
(w przypadku dzieci z dużymi dysfunkcjami trzeba się spodziewać ekstremalnych doznań w zakresie sprzątania),
– przegląd garderoby wszystkich członków rodziny co jakiś czas, segregacja, oddawanie za małych ubrań, zakup nowych, itp… lub motywowanie pozostałych członków rodziny do robienia przeglądu w szafie i pilnowanie tego
– zakup artykułów spożywczych, gospodarstwa domowego, wyposażenia do szkoły, ubrań, butów, oto. – uzupełnianie zapasów, pilnowanie i sprawdzanie stanu różnych przedmiotów, ubrań, butów, w razie potrzeby wyrzucanie lub przekonywanie, że czas wyrzucić i …zakup nowych rzeczy,
– zakup i bieżące monitorowanie domowej apteczki,w tym pilnowanie terminów realizacji recept,
– przygotowywanie posiłków, starania o urozmaiconą dietę, czasem różne posiłki dla poszczególnych członków rodziny że względu na diety eliminacyjne lub „fanaberie” czy wymysły zwłaszcza nastolatków , jednak czego się nie robi
– pieczenie, gotowanie, grillowanie, smażenie,
– dbanie o sprzęt kuchenny…i tak naprawdę o każdy sprzęt w domu, umawianie napraw, szukanie i zakup części lub wymiana na nowy…,
– pranie oraz pilnowanie innych, aby przynosili z pokoi rzeczy do wyprania, w tym także segregowanie za każdym razem kolejnych „wsadów” według koloru, rozwieszanie, a potem prasowanie tych najważniejszych lub wszystkiego – w zależności od chęci,
– w przypadku posiadania auta – dbanie o nie, jazda do mechanika, wymiana oleju, itp.,
– aktualizacja sprzętu komputerowego i telefonicznego wszystkim członkom rodziny, internet, opłaty z tym związane,
– opłaty za czynsz, prąd, itp.,
– planowanie uroczystości, urodzin, świąt, odwiedzin, umawianie, zakup prezentów, ręczne wykonywanie prezentów i zachęcanie innych do robienia tego,
– pilnowanie, aby dzieci pamiętały o swoich urodzinach nawzajem i wszystkich członków rodziny,
– odrabianie lekcji szkolnych i pilnowanie czy wszystko spakowane,
– odrabianie „zadań domowych” od terapeutów, logopedia, ćwiczenia rehabilitacyjne, masaże, itp.,
– przygotowywanie drugich śniadań dla wszystkich członków rodziny codziennie rano,
– segregowanie śmieci, pilnowanie innych członków rodziny, w tym pilnowanie, czy kosze że śmieciami są regularnie wynoszone z poszczególnych pokoi – dotyczy zwłaszcza nastolatków ,
– dbanie o psy, koty, rybki, itd. – wizyty u weterynarza, szczepienia, karmy, sprzątanie,
– regularne spotkania z koordynatorem pieczy zastępczej,
– okresowe kontrole organizatora pieczy zastępczej,
– przestrzeganie codziennych rytuałów dzieci,
– czas na wspólne zabawy, czytanie, gry,
– czas na rozmowy ze wszystkimi razem i z każdym osobno, żeby wszyscy czuli się ważni i potrzebni a co najważniejsze kochani i akceptowani,
– codzienne niekończące się przewijanie najmłodszych , kąpiele,
– dbanie o skórę i cerę najmłodszych i nastolatków – pilnowanie czy sami pielęgnują co trzeba
Poza domem:
– wizyty u lekarzy, szczepienia,
– szpitale – planowane i nieplanowane zabiegi, pobyty w szpitalu,
– sprawy związane z przedszkolem, szkołą – wywiadówki, rozmowy nauczycielami,
– zajęcia rehabilitacyjne, terapie, itp. – umawianie wizyt, odwoływanie w razie choroby, dowóz,
– terapię psychologiczne, psychiatryczne to godziny spędzane w gabinetach celem poszukiwań najlepszych rozwiązań dla każdego dziecka osobno,
– zajęcia dodatkowe, wyrównawcze oraz rozwijające pasje, treningi – jw.,
– codzienne spacery z dziećmi – ubieranie, przebieranie, wynoszenie wózka,
– turnusy rehabilitacyjne, wyjazdy wakacyjne – planowanie, opłacanie, dowóz lub wspólny wyjazd,
– wizyty i niekończące się kolejki na poczcie i w aptece,
– wizyty w sądzie,
– spotkania z rodziną biologiczną, umawianie, odwoływanie, przekładanie wizyt..,
– okresowe badania własne, w tym okresowe badania psychologiczne ze względu na pełnienie funkcji rodzica zastępczego,
– zadbanie o swoje ciało i wygląd- kosmetyczka, fryzjer, siłownia, basen,
– zadbanie o swoją „duszę” – teatr, kino, koncerty – śledzenie repertuarów na bieżąco, kultura na bieżąco, zakup biletów, logistyka uczestnictwa w danym wydarzeniu ( opieka dla młodszych dzieci), – czas na czytanie książek,
– zakup upominków, prezentów, których nie da się nabyć przez internet
I pewnie jeszcze o czymś zapomnieliśmy… tyle tego…
Projekt:” Bo można zrobić coś więcej… zostań Rodzicem Zastępczym” został sfinansowany ze środków budżetowych Miasta Poznania.