Dzisiejsze, ostatnie spotkanie informacyjne dla osób zainteresowanych tematyką pieczy zastępczej, za nami.
Dziękujemy za merytoryczne, choć trudne, pytania.
Rozmowy dotyczyły kwestii „tymczasowości” rodziny zastępczej, realnych problemów codziennych oraz… ewentualnego rozwiązania rodziny…
Trudne tematy, prawda?
No cóż… życie rodzica zastępczego do łatwych nie należy. Wie to każdy, kto ich zna.
Nikt z obecnych dziś osób -niestety – nie wyraził chęci podjęcia się tej roli, gdyż argument osobistej satysfakcji, zrobienia „czegoś więcej” w życiu nie przekonał do tak diametralnych rewolucji w życiu…
Szkoda…ale… jest to zrozumiałe… Nie możemy udawać, że jest dobrze, bez problemów i że.. wystarczy chcieć…
Praca rodziców zastępczych to bardzo ciężka praca. Nie każdy jest w stanie to przetrwać, podołać….
Jednak im więcej będziemy oswajali wszelkie problemy, im częściej będziemy o tym mówić, to może w końcu ktoś usłyszy te głosy i zmiany na lepsze nastąpią
Projekt „Bo można zrobić coś takiego… zostań Rodzicem Zastępczym” został sfinansowany ze środków budżetowych Miasta Poznania.
A tak się składa, że kwestię rozwiązania rodziny opisano w poniższym poście i naprawę warto się zapoznać