Podążamy za swoimi dziećmi.. nieustannie, niestrudzenie, choć tak naprawdę z ogromnym trudem
W poszanowaniu inności, bliskości, emocjonalności naszych pociech… jesteśmy… kontenerujemy… trwamy… i staramy się, żeby było wystarczająco dobrze
W zamian otrzymujemy „coś” albo… „nic”.
Doceniać trzeba Wszystko
A niebawem o naszych nowych lekturach, które trafią do biblioteczki, i z których będziemy się dalej uczyć bycia lepszym rodzicem,… człowiekiem…
I ponawiamy nasz apel: szanujmy się nawzajem i bierzmy odpowiedzialność za nasze słowa i czyny
Widzimy się w niedzielę na rodzinnych warsztatach
Autorką grafiki jest Marika