Szaleństwo oblewania wodą w związku ze Śmigusem-dyngusem macie już chyba za sobą Z najnowszych doniesień od naszych rodzin wynika, że było..mokro.. Co niektórzy, żeby uratować dom przed „powodzią”, wyznaczają określone miejsce na zabawę Najbezpieczniej jest chyba w łazience? Jak myślicie? Najważniejsze żeby było wesoło i z umiarem i oczywiście żeby każdy został oblanyA potem, na pojednanie, proponujemy partyjkę planszówki Dzisiaj dostaliśmy zdjęcia i polecenie „Palca bożego”, który trafił do jednej z rodzin. „To gra zręcznościowa, w której każdy z graczy walczy o to, by stać się jednym z najpotężniejszych bóstw.” Jak widać zabawa przednia, jedyny minus, to taki, że przy liczniejszej rodzinie trzeba dzielić się na grupy, gdyż to gra na 4 osoby