To była niezwykła podróż kulinarna i prawdziwe wyzwanie organizacyjne
Dziękujemy nastolatkom za cierpliwość 
Czego mogli się dowiedzieć?
Otóż chodziło nam o pokazanie prostych przepisów, które z powodzeniem można wykorzystywać na co dzień.
Młodzi ludzie mogli nauczyć się:
– gotowania makaronu,
– robienia naleśników, w tym smażenia,
– krojenia i przyprawiania warzyw do pieczenia,
– przygotowania zdrowego burgera,
– przygotowania sosu czosnkowego i pomidorowego…
– kilku przepisów na masy, pasty, itp., itd.
Furorę zrobiły „burgery”, gdyż ilość składników wszystkich zaskoczyła. Były: pieczone bataty, marchewka, ziemniaki, kalafior, poza tym sałata, ogórki, sosy do wyboru, wege klopsiki i placuszki, mnóstwo przypraw, a dla mięsożerców… też się coś znalazło.
Nasza kochana mama, która zadbała o każdy szczegół, przygotowała też daal soczewicowy i potrawkę ze szpinakiem, które odważni mogli spróbować. Wszystko w ramach wolontariatu 
A naleśniki były w 2 wersjach: gryczane i tradycyjne. Do nich różne pasty, masy…
Zabrakło tylko miejsca w brzuszkach 
Projekt został dofinansowany ze środków Samorządu Województwa Wielkopolskiego.
„Przedstawione treści wyrażają poglądy realizatora Projektu i nie
muszą odzwierciedlać oficjalnego stanowiska Samorządu Województwa Wielkopolskiego”.
