Zmiany, zmiany… niestety, mimo totalnej zapaści zawodowego rodzicielstwa zastępczego, w tym zakresie niczego nowego nie uchwalono. Oznacza to, że żałosne umowy – zlecenia pozostają, czyli profesjonalizacja a co za nią idzie rozwój rodzinnych form pieczy zastępczej się nie wydarzy…a przynajmniej nie w najbliższym czasie. Wielka szkoda…